Już jakiś czas temu kupiłam w nadodatek.pl książkę z wzorami Veronique Enginger
Nie będę się rozpisywać o tej książce, myślę, że jest bardzo dobrze znana.Wzory są przepiękne i nawet coś z nich popełniłam, i nie wiem teraz co z tym zrobić. Wszystkie moje przyjaciółki urodziły synków! A tu oto dziewczynki:
Kanwa - 14
Mulina - Ariadna, 2 nitki
Backstitches - 1 nitka
Zdjęcia są troszkę niewyraźne i z cieniem, ale lepszych nie posiadam.
Ps. Jutro wrzucę zdjęcia skończonej metryczki dla Kajtka.
Pozdrawiam:)
Hafty są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńKsiążki jeszcze nie mam, ale planuję zakup ;) Dziewczynki bardzo urocze, chyba spróbowałabym je oprawić i jako takie małe obrazki powiesić gdzieś w przedpokoju.
OdpowiedzUsuńHehe, w przedpokoju miejsca już zajęte.
Usuńsłodziutkie!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście wzory tej projektantki są urocze...mają to coś w sobie:-)
OdpowiedzUsuńPiękne dziewczynki :)
OdpowiedzUsuńPiękne hafty :) Sama przymierzam się do nabycia książek projektantki :) Ja bym je oprawiła w prostą ramkę taką potrójną - trzy hafciki obok siebie ::)
OdpowiedzUsuńPrześliczne hafciki. Juz 3 lata przybieram się do ich wyszycia....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknotki, aż miło popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńMoże na kartki urodzinowe dla rodziny :)