Witam wszystkich w nowym, bardzo mroźnym, roku!
Prawie każda hafciarka robi podsumowanie (ja nie mam jeszcze czego podsumowywać) lub robi plany hafciarskie. Nie lubię planować, bo nigdy nie wiem co mi wpadnie w oko i w jakim wzorze się zakocham, więc planów nie będzie.
Natomiast przedstawiam Wam mojego kolejnego misia:
kanwa - 14ct
mulina - DMC (12 kolorów), 2 nitki
backstitches - 1 nitka
A to droga jego powstawania:
Pozdrawiam cieplutko i na zdrowie, jeśli ktoś lubi piwo :)
Misio jest cool :D
OdpowiedzUsuńjeszcze nie oprawiony, bo nie wiem co z nim zrobię:)
Usuńtaki misio to super prezent dla "drobnych " wielbicieli piwa :) Albo w rameczkę i w kuchni na ściankę :)
UsuńJak obiecałam, tak się witam klasycznym kanadyjskim "ahoj" ;)
OdpowiedzUsuńMisiek jest superowy, zdecydowanie w moim guście. Ciekawa jestem efektu końcowego po oprawie i zdecydowaniu jakie jest jego przeznaczenie.
Przy okazji zapraszam Cię świadkowo droga do mnie na bloga, choć nie pisałam na nim od dłuższego czasu. jakoś tematów brak, jak się siedzi w domu...
uwielbiam tego misia!! Wygląda słodko!:)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńPrawdziwy słodziak z tego Twojeg misiaczka. Fajny hafcik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
dziękuję :)
UsuńSłodki! Bardzo fajny efekt z przezroczystą szklanką :)
OdpowiedzUsuń